Piękne klimaty - przypominają mi się lata 70-te i podobne improwizacje mikołajowe. A każda taka improwizacja była jakimś aktem anty-komercji, która dziś jest przejawem totalnej łatwizny. Pozdrawiam z Bieszczadów! www.beszad.blog.onet.pl
Piękne klimaty - przypominają mi się lata 70-te i podobne improwizacje mikołajowe. A każda taka improwizacja była jakimś aktem anty-komercji, która dziś jest przejawem totalnej łatwizny. Pozdrawiam z Bieszczadów! www.beszad.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuń